Wpisy archiwalne w kategorii
Samotne
Dystans całkowity: | 2520.78 km (w terenie 56.55 km; 2.24%) |
Czas w ruchu: | 101:00 |
Średnia prędkość: | 24.93 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.25 km/h |
Suma podjazdów: | 373 m |
Suma kalorii: | 826 kcal |
Liczba aktywności: | 87 |
Średnio na aktywność: | 28.97 km i 1h 10m |
Więcej statystyk |
Katarzyna
Poniedziałek, 28 maja 2012 | dodano:28.05.2012Kategoria Opony Hutchinson, Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 13.67 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 25.63 |
Pr. maks.: | 31.85 | Temperatura: | Rower: | Giant Yukon |
Odwiedziny u Katarzynki
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Szkoła
Poniedziałek, 14 maja 2012 | dodano:20.05.2012Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 3.42 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:09 | km/h: | 22.80 |
Pr. maks.: | 26.46 | Temperatura: | Rower: | Giant Yukon |
Dojazd do szkoły
Wśród piorunów
Piątek, 4 maja 2012 | dodano:04.05.2012Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 14.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 26.31 |
Pr. maks.: | 32.18 | Temperatura: | 22.0 | Rower: | Giant Yukon |
Wieczorkiem wybrałem się na krótką rundę przed burzą. Rano pisałem maturę, więc musiałem trochę odpocząć.
W drodze do Dąbrowy podziwiałem pioruny nad lasem. Towarzyszyły mi podczas całego kółka. Jak wróciłem do domu, to za kilka minut zerwał się silny wiatr i się rozpadało.
Trasa: Dubica- Wygoda- Wisznice- Dubica
W drodze do Dąbrowy podziwiałem pioruny nad lasem. Towarzyszyły mi podczas całego kółka. Jak wróciłem do domu, to za kilka minut zerwał się silny wiatr i się rozpadało.
Trasa: Dubica- Wygoda- Wisznice- Dubica
Katarzyna
Niedziela, 22 kwietnia 2012 | dodano:24.04.2012Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 13.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 23.50 |
Pr. maks.: | 32.18 | Temperatura: | Rower: | Giant Yukon |
Odwiedziny u Katarzyny. Ciepło.
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Szkoła
Czwartek, 29 marca 2012 | dodano:29.03.2012Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 2.31 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:06 | km/h: | 23.10 |
Pr. maks.: | 27.48 | Temperatura: | 12.0 | Rower: | Giant Yukon |
Do szkoły
Katarzyna
Niedziela, 25 marca 2012 | dodano:25.03.2012Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 13.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 20.57 |
Pr. maks.: | 33.70 | Temperatura: | 10.0 | Rower: | Giant Yukon |
Wyjazd do Horodyszcza w odwiedziny do Katarzyny. Okrutny wiatr...
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Szkoła
Czwartek, 22 marca 2012 | dodano:22.03.2012Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 6.83 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:17 | km/h: | 24.11 |
Pr. maks.: | 35.02 | Temperatura: | 11.0 | Rower: | Giant Yukon |
Pojechałem do szkoły. Kilka razy jeździłem na przerwie i wróciłem do domu. Tyle... ;)
Wizyta u Kaśki
Poniedziałek, 25 lipca 2011 | dodano:25.07.2011Kategoria Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 13.96 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 26.18 |
Pr. maks.: | 31.88 | Temperatura: | Rower: | Giant Yukon |
Do Horodyszcza ciepło, z powrotem po deszczu zachlapany.
Z przodu opona terenowa a z tyłu slick, bo tylko takie mam aktualnie do użytku.
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Z przodu opona terenowa a z tyłu slick, bo tylko takie mam aktualnie do użytku.
Trasa: Dubica- Wisznice- Horodyszcze- powrót
Po śrubkę
Środa, 20 lipca 2011 | dodano:21.07.2011Kategoria Samotne, Poniżej 50 km, Opony Kendy terenowe
Km: | 16.32 | Km teren: | 6.63 | Czas: | 00:46 | km/h: | 21.29 |
Pr. maks.: | 28.66 | Temperatura: | Rower: | Giant Yukon |
Wybrałem się do Wisek po śrubę dla taty. Miałem później jechać jakoś na południe i zrobić wycieczkę. W lesie do Kopytnika w niektórych miejscach było straszne błoto, a reszta to mokry piach, w którym zapadały się koła i jechało się na tyle powoli, że owady gryzły bardzo mocno. Dalej pod wiatr, ale jechało się całkiem dobrze, bo wiedziałem, że później będzie w plecy. W Wiskach gdy już chowałem tę śrubę zorientowałem się, że nie mam zapasowej dętki, kleju, łyżek. Pomyślałem, że jak przebije dętkę to będzie koniec wyjazdu. Gdy spojrzałem na tylne koło zobaczyłem, że nie mam też powietrza... Musiałem zadzwonić po samochód i przyjechała po mnie mama.
Trasa: Dubica- Wisznice- Kopytnik- Huszcza- Wiski
Trasa: Dubica- Wisznice- Kopytnik- Huszcza- Wiski
Prawie z Sokejem
Sobota, 16 lipca 2011 | dodano:16.07.2011Kategoria Opony Kendy terenowe, Poniżej 50 km, Samotne
Km: | 27.73 | Km teren: | 0.20 | Czas: | 01:03 | km/h: | 26.41 |
Pr. maks.: | 30.58 | Temperatura: | 20.0 | Rower: | Giant Yukon |
Wczoraj wieczorem Sokej napisał mi wiadomość z pytaniem "kiedy jedziemy na rower?". Odpowiedziałem, że jutro rano. Gdy dzisiaj zbliżałem się już do jego domu dostałem SMSa, że brat mu zabrał rower i pojechał do pracy. Nici z wspólnego wyjazdu.
Postanowiłem sam pokręcić się po okolicy. Dawno nie jeździłem, a korba już kręci ostatkiem sił, więc nie oddalałem się od domu. Jakoś nie mogłem rozruszać nóg, a gdy już myślałem, że jest ok i pojadę sobie dalej, to zaczęło mnie boleć kolano, więc wróciłem do domu. Mam nadzieję, że jutro pojadę gdzieś dalej.
Trasa: Dubica- Polubicze- Wisznice- Dubica
Postanowiłem sam pokręcić się po okolicy. Dawno nie jeździłem, a korba już kręci ostatkiem sił, więc nie oddalałem się od domu. Jakoś nie mogłem rozruszać nóg, a gdy już myślałem, że jest ok i pojadę sobie dalej, to zaczęło mnie boleć kolano, więc wróciłem do domu. Mam nadzieję, że jutro pojadę gdzieś dalej.
Trasa: Dubica- Polubicze- Wisznice- Dubica