Jak to Karol jeździ rowerem

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy loraknagard.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Weekend majowy 2010

Dystans całkowity:258.00 km (w terenie 20.00 km; 7.75%)
Czas w ruchu:14:02
Średnia prędkość:18.38 km/h
Maksymalna prędkość:47.00 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:86.00 km i 4h 40m
Więcej statystyk

3 dzień wyjazdu majowego 2010

Niedziela, 2 maja 2010 | dodano:03.05.2010Kategoria Weekend majowy 2010, Powyżej 100 km, W grupie, Opony Kendy terenowe, Sakwy
Km:105.00Km teren:5.00 Czas:05:45km/h:18.26
Pr. maks.:36.90Temperatura: Rower:Giant Yukon
No i zmiana planów. Mieliśmy jechać do Kazika, ale wracamy do domu. Trochę pogoda, trochę bagaż, trochę słabe przygotowanie powoduje, że zawracamy. W drodze do Firleja mijamy się z kolarzem, który informuje nas którędy do celu. Dziękujemy. W Firleju postanowiliśmy już jechać główną drogą. Nie było to może najbezpieczniejsze, ale pewnie najszybsze i najprostsze rozwiązanie. W Radzyniu rozstaliśmy się z ciocią Ulą i ona pojechała do Międzyrzeca, a my do Dubicy. Od Radzynia padało, więc znowu cali mokrzy dojechaliśmy do domu. Ogólnie było fajnie :D

2 dzień wyjazdu majowego 2010

Sobota, 1 maja 2010 | dodano:03.05.2010Kategoria Weekend majowy 2010, Powyżej 100 km, W grupie, Opony Kendy terenowe, Sakwy
Km:103.00Km teren:15.00 Czas:06:00km/h:17.17
Pr. maks.:47.00Temperatura: Rower:Giant Yukon
No i ruszyliśmy. Przed nami planowane 85 km. W Suchocinie zaczyna padać deszcz i pada cały dzień z przerwami. Wieje wiatr i jest chłodno. Zatrzymujemy się na przystanku autobusowym, żeby coś zjeść. Trochę błądzimy, ciocia przewraca się na leśnej drodze, bo wpadła w koleinę gdy się odwracała. Nareszcie dojeżdżamy do Sobieszyna. Chcieliśmy wejść do kościoła, ale był zamknięty i księdza też nie było, więc pojechaliśmy dalej i w Baranowie znaleźliśmy nocleg u miłego człowieka nad stawem. Pozwolił nam rozbić namiot, a nawet rozpalić ognisko i dał nam swoje drewno. Na dodatek zaproponował jeszcze wodę na herbatę. Bardzo dziękujemy. Jedziemy we trójkę: mama Ela, ciocia Ula i ja :D
Weekend majowy 2010 © loraknagard

Zdjęcia nie najlepszej jakości, ale nie mieliśmy aparatu i pstrykane telefonem
Dzień trzeci

1 dzień wyjazdu majowego 2010

Piątek, 30 kwietnia 2010 | dodano:03.05.2010Kategoria Weekend majowy 2010, Od 50 km do 100 km, W grupie, Opony Kendy terenowe, Sakwy
Km:50.00Km teren:0.00 Czas:02:17km/h:21.90
Pr. maks.:0.00Temperatura: Rower:Giant Yukon
Wyjechaliśmy o 17:30 do Międzyrzeca. Uczymy się jeździć z sakwami. Jutro mamy ruszać do Sobieszyna.



Trasa: Dubica- Polubicze- Brzozowy Kąt- Wiski- Komarówka Podlaska- Żulinki- Żelizna- Kwasówka- Drelów- Zahajki- Międzyrzec Podlaski

Dzień drugi

kategorie bloga

Moje maszynki

Giant Yukon 8331 km
Grand Adventure

szukaj

archiwum