3 dzień wyjazdu majowego 2010
Niedziela, 2 maja 2010 | dodano:03.05.2010Kategoria Weekend majowy 2010, Powyżej 100 km, W grupie, Opony Kendy terenowe, Sakwy
Km: | 105.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 05:45 | km/h: | 18.26 |
Pr. maks.: | 36.90 | Temperatura: | Rower: | Giant Yukon |
No i zmiana planów. Mieliśmy jechać do Kazika, ale wracamy do domu. Trochę pogoda, trochę bagaż, trochę słabe przygotowanie powoduje, że zawracamy. W drodze do Firleja mijamy się z kolarzem, który informuje nas którędy do celu. Dziękujemy. W Firleju postanowiliśmy już jechać główną drogą. Nie było to może najbezpieczniejsze, ale pewnie najszybsze i najprostsze rozwiązanie. W Radzyniu rozstaliśmy się z ciocią Ulą i ona pojechała do Międzyrzeca, a my do Dubicy. Od Radzynia padało, więc znowu cali mokrzy dojechaliśmy do domu. Ogólnie było fajnie :D